We wtorek 28 stycznia obchodziliśmy w naszej szkole Dzień klocków LEGO.  Na tablicy została umieszczona gazetka poświęcona ważnym faktom dotyczących klocków LEGO, z którymi dzieci miały możliwość zapoznać się. Po rozmowie o klockach "Świetliczaki" wykonały pracę "Zamień siebie w klocka LEGO". Prace udekorowały naszą świetlicę.

    Na zajęciach świetlicowych dzieci się nie nudzą. Tworzą różne prace plastyczne, grają w szachy i gry planszowe, układają klocki. Minionych kilka śnieżnych dni spowodowały, że pomimo "niezimowej" aury za oknem nasze dzieci stworzyły piękne zimowe prace, które dekorują naszą świetlicę.

W poniedziałek 27 stycznia 2025r. zapraszamy rodziców dzieci rozpoczynających naukę w klasie I w roku szkolnym 2025/2026 na spotkanie o godzinie 16:00 w budynku Szkoły.

Stanowisko Rodziców

Rodzice uczniów Szkoły Podstawowej nr 21 im. Profesora Jana Miodka zgłaszają absolutny sprzeciw wobec zamierzeń  likwidacji jedynej Szkoły na Osiedlu Zofiówka. Wszystkie pozostałe osiedla w mieście posiadają pełne szkoły podstawowe, a nawet po 5 szkół w bardzo bliskim sąsiedztwie, co świadczy o niesprawiedliwym traktowaniu mieszkańców.

Jako rodzic dziecka chorego na cukrzycę 1,5 roku temu stanęłam przed olbrzymim dylematem, którą placówkę wybrać na najlepszą szkołę dla Miłosza. Objeździłam wiele szkół w naszym mieście, rozmawiałam z wieloma dyrektorami i podjęłam bardzo świadomą i przemyślaną decyzję, że Miłosz rozpocznie swoją edukację właśnie tutaj. Moja decyzja nie była pokierowana faktem, że to szkoła najbliższa naszego miejsca zamieszkania. Ujęła mnie Pani empatią, zainteresowaniem oraz chęć współpracy ze mną- przerażonym rodzicem chorego dziecka.
Jako jedyna z wszystkich dyrektorów podeszła Pani do moich obaw w sposób najbardziej szczery, bez zbędnego lukrowania i zapewnień, że zna się Pani na cukrzycy jak nikt w tym mieście. Jako jedyna zdobyła Pani moje zaufanie, bo mimo, iż przyznała Pani, że nie wiecie z czym to się je, dala mi Pani poczucie, że razem sobie poradzimy w ścisłej współpracy. Chętnie Pani słuchała, dowiadywała się i wyraziła duży entuzjazm do szkolenia wszystkich pracowników z zakresu opieki nad dzieckiem chorym na cukrzycę. Dzięki Pani i naszej wspaniałej Pani wychowawczyni, czujemy się bardzo bezpieczni i zaopiekowani.
W mojej opinii, to najlepsza placówka edukacyjna w naszym mieście, nie tylko ze względu na jej kameralny charakter, ale z powodu indywidualnego podejścia do każdego ucznia. Szukanie oszczędności poprzez możliwość zamknięcia naszej szkoły w moim odczuciu wyrządzi więcej szkód niż pożytku dla lokalnej społeczności. Nie zgadzam się, aby w sposób przedmiotowy traktowano mojego syna i przerzucano go ze szkoły do szkoły! To z całą pewnością odbije się negatywnie właśnie na dzieciach, które w całej tej sprawie będą najbardziej poszkodowane. Pani Dyrektor, proszę walczyć, my rodzice jesteśmy z Panią!

 

1) Przyjazna, wręcz rodzinna atmosfera - Nauczyciele wszyscy się znają, klasy liczą kilkanaście osób, dzieci zazwyczaj są z Os. Zofiówka), oprócz tego, że spędzają razem czas w szkole, spotykają się również w wolnym czasie, na dworze. Nauczyciele bardzo dobrze znają uczniów, dzieci uwielbiają swoje Panie :) 2) Doskonała lokalizacja (dzieci chodzą pieszo do szkoły, po szkole same wracają do domu. Przy głównym przejściu zawsze jest obecną tzw. Pani Stopka, mimo, iż są światła. My, rodzice jesteśmy spokojni o bezpieczeństwo dzieci. 3) Zajęcia dodatkowe (szachy, warsztaty), wycieczki szkolne, działalność świetlicy (dzieci uwielbiają zostawać po lekcjach, choć nie muszą). 4) Wspaniała, niezastąpiona kadra (która może poświęcić więcej czasu każdemu dziecku przez to, że klasy nie są bardzo liczne). Czujemy się jakbyśmy posłali dzieci do szkoły prywatnej :) Długo by wymieniać... Nigdy nie zamieniłabym tej szkoły na żadną inną i mam nadzieję, że syn też będzie miał możliwość uczęszczać właśnie do SP 21.

Poza aspektem finansowym, należy skupić się przede wszystkim na dzieciach bo one są najważniejsze. Pierwszy etap edukacji realizowanej w klasach I-III jest niezwykle ważny i w Szkole Podstawowej nr 21 są najlepsze warunki do nauki. Z uwagi na to, iż szkoła aktualnie prowadzi tylko 3 klasy i łącznie jest 43 uczniów, w szkole panuje spokój. Nauczyciele pracują z zaangażowaniem poświęcając się każdemu uczniowi z osobna. Dzieci nasze są ze sobą zżyte i nie należy im zmieniać środowiska poprzez zmianę szkoły, mogłoby to wpłynąć bardzo niekorzystnie zarówno na stan emocjonalny jak  i  na brak poczucia bezpieczeństwa. Należy pamiętać, że są to jeszcze małe dzieci i pierwsze lata nauki mają wpływ na dalszą edukację, kształtowanie dobrych nawyków i zachowań.  W szkołach zlokalizowanych w centrum miasta klasy są przepełnione i istnieje ryzyko demoralizacji ze strony starszych uczniów np. klas 7-8. Nasze dzieci są stałą grupą, od 3 roku życia uczęszczali razem do przedszkola i było by to bardzo krzywdzące, gdyby odebrano im to co budowali tyle lat. Duża szkoła może zniszczyć ich mikrospołeczność i prowadzić do różnego rodzaju zaburzeń np. lękowych. Istotnym czynnikiem jest  również miejsce zamieszkania dzieci, które samodzielnie mogą dojść do szkoły unikając niebezpieczeństw wynikających z poruszania się komunikacją miejską.

Pani Dyrektor, w odniesieniu do wczorajszego spotkania dotyczącego optymalizacji kosztów oświaty, wyrażam swoje oburzenie i absolutny sprzeciw w sprawie ewentualnego zamknięcia SP nr 21 w Jastrzębiu- Zdroju. Nie zgadzam się z polityką edukacyjną która sprowadza się do tego, że czynnik ekonomiczny jakim są straty i zyski przekładany jest ponad dobro ucznia. To szkoła podstawowa w największym stopniu kształtuje osobowość uczniów. Dzieci w klasach w SP nr 21 są naszą małą społecznością która jest ze sobą zżyta, uczęszczała razem do grupy przedszkolnej i zerówki. Rozdzielenie dzieci i przeniesienie ich do innych szkół, może się odbić na ich psychice i wynikach w nauce. Dzięki małej liczebności klas, nauczyciele znają nasze dzieci i nas rodziców i mogą podejść indywidualnie do każdego ucznia zgodnie z jego potrzebami. Edukacja to nie prowadzenie biznesu który ma przynosić dochód. To przede wszystkim zapewnienie dzieciom dobrych warunków do nauki, które w SP 21 nasze dzieci mają na najwyższym poziomie.

W odniesieniu do wczorajszego zebrania z rodzicami i pracownikami naszej szkoły dotyczącego optymalizacji kosztów w oświacie wyrażam swój sprzeciw w sprawie ewentualnego zamknięcia naszej placówki. Uważam, że jeśli dojdzie do takiego rozwiązania, to będzie to miało ogromny wpływ na nasze dzieci. Będą musiały odnaleźć się w nowym miejscu a nie będzie to należało do łatwych zdań. Uważam, ze w naszej szkole są bardzo dobre warunki do kształtowania tak młodych ludzi. Posiadamy małą klasę, co wiąże się z tym, że nauczyciel może podejść indywidualnie do każdego ucznia. Nasza klasa składa się z dzieci, które znają się już od grupy przedszkolnej, co ułatwia im funkcjonowanie w naszej szkole. Przy wyborze szkoły dla moich dzieci kierowałam się drogą do szkoły, która nie zajmuje nam dużo czasu. Nad bezpieczeństwem naszych dzieci czuwa Pani Stopka. Jest to również moja szkoła do której kiedyś miałam zaszczyt uczęszczać. Nie zgodzę  się, aby czynnik ekonomiczny jakim są zyski i straty był przekładany nad dobro moich dzieci.

Muszę wyrazić swoje oburzenie i sprzeciw wobec tego co zostało przedstawione na spotkaniu w Urzędzie Miasta w sprawie naszej szkoły. Uważam, że nasze dzieci i ich edukacja nie powinny być uważane za jakiś dodatkowy koszt czy zbędny przedmiot w tej absurdalnej polityce naszego miasta. Nasza szkoła zasługuje na uznanie, jak najlepszą ocenę i opinię gdyż najważniejsze co tu można powiedzieć to fakt, ze nasze dzieci po prostu kochają tą szkołę, całą Kadrę i panującą w szkole miłą i rodzinną atmosferę. Do szkoły idą chętnie, uczą się z każdej dziedziny na wysokim poziomie, poznają realia szkolne i w spokoju realizują się w dążeniu do samodzielności i poznawania świata. Zabranie im tego to odebranie im wolności, spokoju a co za tym idzie skazanie ich na przeżycia wręcz traumatyczne. I to dotyczy również rodziców bo my tu mówimy wciąż o małych, bezbronnych dzieciach o kruchej i jeszcze nie wykształconej psychice. Co do samej szkoły to pytam jakim cudem tak mała szkoła ponosi niby tak olbrzymie koszty skoro mamy już  minimalną Kadrę, minimalne potrzeby, a w większej mierze szkoła sama pozyskuje dodatkowe fundusze. Niech Szanowni państwo z Urzędu przeanalizują rzetelnie wszystkie szkoły, wszystkie koszty, ale przede wszystkim niech skupią swoją uwagę na bezpieczeństwie i psychice tych młodych, niewinnych ludzi.

Chciałabym przedstawić swoje stanowisko odnośnie pogłosek mówiących o możliwości zamknięcia naszej szkoły. Gdy w przedszkolu usłyszałam że powinnam odroczyć syna od obowiązku szkolnego, Pani podeszła do naszego problemu z wielkim sercem, zorganizowała spotkanie z logopedą i psychologiem. To Pani uświadomiła mnie że trzeba dziecku dodawać skrzydeł a nie podcinać je nie pozwalając na dalszy rozwój. Dzięki Pani doświadczeniu i indywidualnemu podejściu do naszego problemu, Jaś jest teraz w drugiej klasie, radzi sobie dobrze. W szkole jest zaopiekowany, czuje się bezpiecznie, ma możliwość rozwoju. Szkoła jest przyjazna dla dzieci, co jest jej dużym atutem, indywidualne podejście do dziecka które nasza Pani Beatka ma, w klasach 1 do 3 jest bardzo ważne. Szkoła jest blisko więc możemy stopniowo uczyć dzieci samodzielności w dotarciu do niej. Nie wyobrażam sobie aby syn miał chodzić do innej szkoły. Oszczędności powinno się szukać w tych placówkach które wydają najwięcej środków publicznych. Zamknięcie naszej szkoły aby łatać dziury budżetowe wyrządzi wiele krzywdy naszym dzieciom. Nasze dzieci nie są gorsze od innych I też zasługują na to aby mieć szkołę blisko miejsca zamieszkania. Pani Dyrektor będziemy walczyć o naszą szkołę, razem damy radę. Musimy dla naszych dzieci, dla ich rozwoju dla ich przyszłości.

W związku z pojawiającymi się informacjami o planowanym zamknięciu Szkoły Podstawowej nr 21 jako Rodzice jesteśmy tym faktem głęboko zaniepokojeni. Chcielibyśmy wyrazić stanowczy sprzeciw wobec takiego planu. Nie tylko rodzicom, nauczycielom ale i Włodarzom miasta powinno leżeć na sercu dobro dzieci. Dla dzieci z Osiedla Zofiówka SP nr 21 to jest właśnie najlepszy start jako uczniów. Szkoła prowadzi zajęcia na najwyższym poziomie a stałość kadry pedagogicznej to jedna z wielu zalet tej placówki. Wiemy jak istotne jest dla małego człowieka, który dopiero kształtuje swoje relacje społeczne jest środowisko, w którym dorasta. Zarówno p. Dyrektor jak i nauczyciele dokładają wszelkich starań, aby dzieci czuły się bezpiecznie w szkole, mogły rozwijać swoje zainteresowania. Dzieci są zachęcane do różnego rodzaju konkursów, w których osiągają znakomite wyniki. Organizowane warsztaty, wyjazdy, pokazy stanowią nieodłączną część roku szkolnego. Rozumiemy, że w dobie kryzysu finansowego, z którym mierzą się wszyscy zarówno gospodarstwa domowe jak i wielkie przedsiębiorstwa konieczne jest wdrożenie oszczędności, ale nie można tego robić kosztem dzieci. Nie wyobrażamy sobie, aby Nasze dziecko mając szkołę obok domu jeździło do centrum miasta, pokonując trasę komunikacją miejską i będąc uczestnikiem ruchu drogowego. Wiemy jak wiele dzieci musza nadrobić społecznie po miesiącach izolacji spowodowanej COVID-19. Nie można zaprzepaścić możliwości budowania tych umiejętności komunikacji na terenie, który jest znane dziecku i w którym czuje się jak w domu. Szkoła podstawowa to nie tylko miejsce zdobywania wiedzy ale też miejsce kształtowania osobowości. Chcielibyśmy zauważyć, że SP nr 21 to jedyna placówka oświatowa w Polsce nosząca imię wybitnego prof. Jana Miodka (żyjącego jeszcze). Dla uczniów to niezwykłe wyróżnienie spotkać osobiście patrona szkoły. Dyrekcja dba, o to aby każdy z uczniów miał taką sposobność. Mury szkoły opuściło już wiele dzieci, każde z nich pisze już swoją historię. Absolwenci są zawsze mile widziani, a obecni uczniowie z ciekawością słuchają o ich osiągnieciach. Dla Państwa to kolejna decyzja do podjęcia, a dla naszych dzieci to danie lub zabranie szansy na beztroski start w szkolnej ławce. Jak mawiał Janusz Korczak Pozwólmy dzieciom, by każdy z nich stał się tym, kim stać się może, a Szkoła Podstawowa nr 21 właśnie dzieci stawia na pierwszym miejscu.

Jako rodzice jesteśmy bardzo wdzięczni pani Dyrektor za trud włożony w funkcjonowanie naszej szkoły, za pracę, za ogromne zaangażowanie, za cierpliwość i wytrwałość.
A przede wszystkim za to, że zawsze w swoich działaniach kieruje się Pani dobrem swoich uczniów.
Doceniamy pracę całego grona pedagogicznego, dzięki któremu dzieci w naszej szkole czują się dobrze, bezpiecznie i niczego im nie brakuje.
Nasza szkoła jest tak malutka, że w ogólnie nie powinna być brana pod uwagę przez Miasto Jastrzębie Zdrój w ramach optymalizacji kosztów edukacji.
Pomimo różnych przeciwności nasza szkoła świetnie sobie radzi .
Uważamy, że oszczędności należy szukać w dużych placówkach, tam gdzie koszty utrzymania są ogromne, jest dużo pracowników i większe możliwości wprowadzenia oszczędności niż w naszej szkole.
W obrębie naszego osiedla od ponad 30-stu lat jest tylko jedna szkoła podstawowa i bardzo chcemy, żeby wciąż była i funkcjonowała tak, jak do tej pory. A funkcjonuje bez zarzutu.
Jako rodzice nie wyobrażamy sobie, żeby nasz syn- obecny drugoklasista musiał na rok przed zakończeniem edukacji wczesnoszkolnej zmieniać szkołę.
W centrum miasta jest kilka szkół położonych bardzo blisko siebie i to tam można pomyśleć o ewentualnych zmianach, zamknięciach itd, ale nie u nas . Na to się nie zgadzamy.
Jesteśmy gotowi stanąć w obronie szkoły dla dobra naszych dzieci .

Zwracam się przede wszystkim jako rodzic, moim obowiązkiem jest dbanie o dobro dziecka, mieszkanka miasta ale również jako były uczeń Szkoły Podstawowej nr 21 w Jastrzębiu Zdroju.
Zakładanie i prowadzenie publicznych szkół podstawowych należy do zadań własnych gminy, a zatem argumenty natury ekonomicznej nie mogą stanowić zasadniczej przesłanki podjęcia zamiaru likwidacji danej szkoły. Głównym bowiem czynnikiem rzutującym na kształt sieci szkół podstawowych na terenie gminy powinna być przede wszystkim korzyść dla mieszkańców, wyrażająca się między innymi poprzez poprawę warunków nauki ich dzieci, dostępność szkoły podstawowej blisko miejsca zamieszkania dziecka, a nie obniżenie kosztów utrzymania szkół poprzez likwidację małej szkoły. Likwidacja małej szkoły nie służy bowiem dobrze edukacji uczniów objętych obowiązkiem szkolnym np wobec zachwiania proporcji pomiędzy czasem, gdy możliwa jest samodzielna ich aktywność oraz przeznaczonym na proces obowiązkowego nauczania -obejmującym także potrzebę dotarcia do szkoły (wyłączony z czasu wolnego). Prowadzić też może do znacznej różnicy w sytuacji dzieci objętych obowiązkiem szkolnym. Przeniesie uczniów z SP 21 do innej szkoły będzie nie łatwym doświadczeniem. Wiąże się to bowiem nie tylko z potrzebą odnalezienia się w nowych rolach społecznych, w nieznanym otoczeniu, w licznych i zżytych już grupach rówieśniczych, poza dotychczasową grupa kolegów, co skutkuje zachwianiem poczucia bezpieczeństwa. Zmiana otoczenia szkolnego ma wpływ na psychikę uczniów nieposiadających jeszcze odpowiednio ukształtowanych zdolności adaptacyjnych. Stan psychiczny dzieci i młodzieży przez 2 lata pandemii Covid 19 uległ bowiem znacznemu pogorszeniu, a wyniki badań przeprowadzonych wśród specjalistów psychologów i pedagogów dowodzi, że stan psychiczny i emocjonalny dzieci w pandemii uległ pogorszeniu.

 

Uważnie słuchaliśmy kandydatów do władz naszego Miasta w ostatniej kampanii wyborczej. Dobro dziecka, o którym wszyscy mówili nie może pominąć naszych dzieci, które o finanse Miasta dbają zawsze, bo muszą dopełniać inne szkoły od klasy I. Czas, oszczędności poszukać gdzie indziej, nie na Osiedlu Zofiówka. Zamknięcie najtańszej Szkoły to stwarzanie  pozorów optymalizacji wydatków na oświatę i brak dobrej woli – brakuje 85 mln, a na całoroczną działalność naszej Szkoły przeznaczono nie całe 1,5 mln.

Rodzice uczniów Szkoły Podstawowej nr 21 im. Profesora Jana Miodka zgłaszają absolutny sprzeciw wobec zamierzeń  likwidacji jedynej Szkoły na Osiedlu Zofiówka. Wszystkie pozostałe osiedla w mieście posiadają pełne szkoły podstawowe, a nawet po 5 szkół w bardzo bliskim sąsiedztwie, co świadczy o niesprawiedliwym traktowaniu mieszkańców.

Jako rodzic dziecka chorego na cukrzycę 1,5 roku temu stanęłam przed olbrzymim dylematem, którą placówkę wybrać na najlepszą szkołę dla Miłosza. Objeździłam wiele szkół w naszym mieście, rozmawiałam z wieloma dyrektorami i podjęłam bardzo świadomą i przemyślaną decyzję, że Miłosz rozpocznie swoją edukację właśnie tutaj. Moja decyzja nie była pokierowana faktem, że to szkoła najbliższa naszego miejsca zamieszkania. Ujęła mnie Pani empatią, zainteresowaniem oraz chęć współpracy ze mną- przerażonym rodzicem chorego dziecka.
Jako jedyna z wszystkich dyrektorów podeszła Pani do moich obaw w sposób najbardziej szczery, bez zbędnego lukrowania i zapewnień, że zna się Pani na cukrzycy jak nikt w tym mieście. Jako jedyna zdobyła Pani moje zaufanie, bo mimo, iż przyznała Pani, że nie wiecie z czym to się je, dala mi Pani poczucie, że razem sobie poradzimy w ścisłej współpracy. Chętnie Pani słuchała, dowiadywała się i wyraziła duży entuzjazm do szkolenia wszystkich pracowników z zakresu opieki nad dzieckiem chorym na cukrzycę. Dzięki Pani i naszej wspaniałej Pani wychowawczyni, czujemy się bardzo bezpieczni i zaopiekowani.
W mojej opinii, to najlepsza placówka edukacyjna w naszym mieście, nie tylko ze względu na jej kameralny charakter, ale z powodu indywidualnego podejścia do każdego ucznia. Szukanie oszczędności poprzez możliwość zamknięcia naszej szkoły w moim odczuciu wyrządzi więcej szkód niż pożytku dla lokalnej społeczności. Nie zgadzam się, aby w sposób przedmiotowy traktowano mojego syna i przerzucano go ze szkoły do szkoły! To z całą pewnością odbije się negatywnie właśnie na dzieciach, które w całej tej sprawie będą najbardziej poszkodowane. Pani Dyrektor, proszę walczyć, my rodzice jesteśmy z Panią!

 

1) Przyjazna, wręcz rodzinna atmosfera - Nauczyciele wszyscy się znają, klasy liczą kilkanaście osób, dzieci zazwyczaj są z Os. Zofiówka), oprócz tego, że spędzają razem czas w szkole, spotykają się również w wolnym czasie, na dworze. Nauczyciele bardzo dobrze znają uczniów, dzieci uwielbiają swoje Panie :) 2) Doskonała lokalizacja (dzieci chodzą pieszo do szkoły, po szkole same wracają do domu. Przy głównym przejściu zawsze jest obecną tzw. Pani Stopka, mimo, iż są światła. My, rodzice jesteśmy spokojni o bezpieczeństwo dzieci. 3) Zajęcia dodatkowe (szachy, warsztaty), wycieczki szkolne, działalność świetlicy (dzieci uwielbiają zostawać po lekcjach, choć nie muszą). 4) Wspaniała, niezastąpiona kadra (która może poświęcić więcej czasu każdemu dziecku przez to, że klasy nie są bardzo liczne). Czujemy się jakbyśmy posłali dzieci do szkoły prywatnej :) Długo by wymieniać... Nigdy nie zamieniłabym tej szkoły na żadną inną i mam nadzieję, że syn też będzie miał możliwość uczęszczać właśnie do SP 21.

Poza aspektem finansowym, należy skupić się przede wszystkim na dzieciach bo one są najważniejsze. Pierwszy etap edukacji realizowanej w klasach I-III jest niezwykle ważny i w Szkole Podstawowej nr 21 są najlepsze warunki do nauki. Z uwagi na to, iż szkoła aktualnie prowadzi tylko 3 klasy i łącznie jest 43 uczniów, w szkole panuje spokój. Nauczyciele pracują z zaangażowaniem poświęcając się każdemu uczniowi z osobna. Dzieci nasze są ze sobą zżyte i nie należy im zmieniać środowiska poprzez zmianę szkoły, mogłoby to wpłynąć bardzo niekorzystnie zarówno na stan emocjonalny jak  i  na brak poczucia bezpieczeństwa. Należy pamiętać, że są to jeszcze małe dzieci i pierwsze lata nauki mają wpływ na dalszą edukację, kształtowanie dobrych nawyków i zachowań.  W szkołach zlokalizowanych w centrum miasta klasy są przepełnione i istnieje ryzyko demoralizacji ze strony starszych uczniów np. klas 7-8. Nasze dzieci są stałą grupą, od 3 roku życia uczęszczali razem do przedszkola i było by to bardzo krzywdzące, gdyby odebrano im to co budowali tyle lat. Duża szkoła może zniszczyć ich mikrospołeczność i prowadzić do różnego rodzaju zaburzeń np. lękowych. Istotnym czynnikiem jest  również miejsce zamieszkania dzieci, które samodzielnie mogą dojść do szkoły unikając niebezpieczeństw wynikających z poruszania się komunikacją miejską.

Pani Dyrektor, w odniesieniu do wczorajszego spotkania dotyczącego optymalizacji kosztów oświaty, wyrażam swoje oburzenie i absolutny sprzeciw w sprawie ewentualnego zamknięcia SP nr 21 w Jastrzębiu- Zdroju. Nie zgadzam się z polityką edukacyjną która sprowadza się do tego, że czynnik ekonomiczny jakim są straty i zyski przekładany jest ponad dobro ucznia. To szkoła podstawowa w największym stopniu kształtuje osobowość uczniów. Dzieci w klasach w SP nr 21 są naszą małą społecznością która jest ze sobą zżyta, uczęszczała razem do grupy przedszkolnej i zerówki. Rozdzielenie dzieci i przeniesienie ich do innych szkół, może się odbić na ich psychice i wynikach w nauce. Dzięki małej liczebności klas, nauczyciele znają nasze dzieci i nas rodziców i mogą podejść indywidualnie do każdego ucznia zgodnie z jego potrzebami. Edukacja to nie prowadzenie biznesu który ma przynosić dochód. To przede wszystkim zapewnienie dzieciom dobrych warunków do nauki, które w SP 21 nasze dzieci mają na najwyższym poziomie.

W odniesieniu do wczorajszego zebrania z rodzicami i pracownikami naszej szkoły dotyczącego optymalizacji kosztów w oświacie wyrażam swój sprzeciw w sprawie ewentualnego zamknięcia naszej placówki. Uważam, że jeśli dojdzie do takiego rozwiązania, to będzie to miało ogromny wpływ na nasze dzieci. Będą musiały odnaleźć się w nowym miejscu a nie będzie to należało do łatwych zdań. Uważam, ze w naszej szkole są bardzo dobre warunki do kształtowania tak młodych ludzi. Posiadamy małą klasę, co wiąże się z tym, że nauczyciel może podejść indywidualnie do każdego ucznia. Nasza klasa składa się z dzieci, które znają się już od grupy przedszkolnej, co ułatwia im funkcjonowanie w naszej szkole. Przy wyborze szkoły dla moich dzieci kierowałam się drogą do szkoły, która nie zajmuje nam dużo czasu. Nad bezpieczeństwem naszych dzieci czuwa Pani Stopka. Jest to również moja szkoła do której kiedyś miałam zaszczyt uczęszczać. Nie zgodzę  się, aby czynnik ekonomiczny jakim są zyski i straty był przekładany nad dobro moich dzieci.

Muszę wyrazić swoje oburzenie i sprzeciw wobec tego co zostało przedstawione na spotkaniu w Urzędzie Miasta w sprawie naszej szkoły. Uważam, że nasze dzieci i ich edukacja nie powinny być uważane za jakiś dodatkowy koszt czy zbędny przedmiot w tej absurdalnej polityce naszego miasta. Nasza szkoła zasługuje na uznanie, jak najlepszą ocenę i opinię gdyż najważniejsze co tu można powiedzieć to fakt, ze nasze dzieci po prostu kochają tą szkołę, całą Kadrę i panującą w szkole miłą i rodzinną atmosferę. Do szkoły idą chętnie, uczą się z każdej dziedziny na wysokim poziomie, poznają realia szkolne i w spokoju realizują się w dążeniu do samodzielności i poznawania świata. Zabranie im tego to odebranie im wolności, spokoju a co za tym idzie skazanie ich na przeżycia wręcz traumatyczne. I to dotyczy również rodziców bo my tu mówimy wciąż o małych, bezbronnych dzieciach o kruchej i jeszcze nie wykształconej psychice. Co do samej szkoły to pytam jakim cudem tak mała szkoła ponosi niby tak olbrzymie koszty skoro mamy już  minimalną Kadrę, minimalne potrzeby, a w większej mierze szkoła sama pozyskuje dodatkowe fundusze. Niech Szanowni państwo z Urzędu przeanalizują rzetelnie wszystkie szkoły, wszystkie koszty, ale przede wszystkim niech skupią swoją uwagę na bezpieczeństwie i psychice tych młodych, niewinnych ludzi.

Chciałabym przedstawić swoje stanowisko odnośnie pogłosek mówiących o możliwości zamknięcia naszej szkoły. Gdy w przedszkolu usłyszałam że powinnam odroczyć syna od obowiązku szkolnego, Pani podeszła do naszego problemu z wielkim sercem, zorganizowała spotkanie z logopedą i psychologiem. To Pani uświadomiła mnie że trzeba dziecku dodawać skrzydeł a nie podcinać je nie pozwalając na dalszy rozwój. Dzięki Pani doświadczeniu i indywidualnemu podejściu do naszego problemu, Jaś jest teraz w drugiej klasie, radzi sobie dobrze. W szkole jest zaopiekowany, czuje się bezpiecznie, ma możliwość rozwoju. Szkoła jest przyjazna dla dzieci, co jest jej dużym atutem, indywidualne podejście do dziecka które nasza Pani Beatka ma, w klasach 1 do 3 jest bardzo ważne. Szkoła jest blisko więc możemy stopniowo uczyć dzieci samodzielności w dotarciu do niej. Nie wyobrażam sobie aby syn miał chodzić do innej szkoły. Oszczędności powinno się szukać w tych placówkach które wydają najwięcej środków publicznych. Zamknięcie naszej szkoły aby łatać dziury budżetowe wyrządzi wiele krzywdy naszym dzieciom. Nasze dzieci nie są gorsze od innych I też zasługują na to aby mieć szkołę blisko miejsca zamieszkania. Pani Dyrektor będziemy walczyć o naszą szkołę, razem damy radę. Musimy dla naszych dzieci, dla ich rozwoju dla ich przyszłości.

W związku z pojawiającymi się informacjami o planowanym zamknięciu Szkoły Podstawowej nr 21 jako Rodzice jesteśmy tym faktem głęboko zaniepokojeni. Chcielibyśmy wyrazić stanowczy sprzeciw wobec takiego planu. Nie tylko rodzicom, nauczycielom ale i Włodarzom miasta powinno leżeć na sercu dobro dzieci. Dla dzieci z Osiedla Zofiówka SP nr 21 to jest właśnie najlepszy start jako uczniów. Szkoła prowadzi zajęcia na najwyższym poziomie a stałość kadry pedagogicznej to jedna z wielu zalet tej placówki. Wiemy jak istotne jest dla małego człowieka, który dopiero kształtuje swoje relacje społeczne jest środowisko, w którym dorasta. Zarówno p. Dyrektor jak i nauczyciele dokładają wszelkich starań, aby dzieci czuły się bezpiecznie w szkole, mogły rozwijać swoje zainteresowania. Dzieci są zachęcane do różnego rodzaju konkursów, w których osiągają znakomite wyniki. Organizowane warsztaty, wyjazdy, pokazy stanowią nieodłączną część roku szkolnego. Rozumiemy, że w dobie kryzysu finansowego, z którym mierzą się wszyscy zarówno gospodarstwa domowe jak i wielkie przedsiębiorstwa konieczne jest wdrożenie oszczędności, ale nie można tego robić kosztem dzieci. Nie wyobrażamy sobie, aby Nasze dziecko mając szkołę obok domu jeździło do centrum miasta, pokonując trasę komunikacją miejską i będąc uczestnikiem ruchu drogowego. Wiemy jak wiele dzieci musza nadrobić społecznie po miesiącach izolacji spowodowanej COVID-19. Nie można zaprzepaścić możliwości budowania tych umiejętności komunikacji na terenie, który jest znane dziecku i w którym czuje się jak w domu. Szkoła podstawowa to nie tylko miejsce zdobywania wiedzy ale też miejsce kształtowania osobowości. Chcielibyśmy zauważyć, że SP nr 21 to jedyna placówka oświatowa w Polsce nosząca imię wybitnego prof. Jana Miodka (żyjącego jeszcze). Dla uczniów to niezwykłe wyróżnienie spotkać osobiście patrona szkoły. Dyrekcja dba, o to aby każdy z uczniów miał taką sposobność. Mury szkoły opuściło już wiele dzieci, każde z nich pisze już swoją historię. Absolwenci są zawsze mile widziani, a obecni uczniowie z ciekawością słuchają o ich osiągnieciach. Dla Państwa to kolejna decyzja do podjęcia, a dla naszych dzieci to danie lub zabranie szansy na beztroski start w szkolnej ławce. Jak mawiał Janusz Korczak Pozwólmy dzieciom, by każdy z nich stał się tym, kim stać się może, a Szkoła Podstawowa nr 21 właśnie dzieci stawia na pierwszym miejscu.

Jako rodzice jesteśmy bardzo wdzięczni pani Dyrektor za trud włożony w funkcjonowanie naszej szkoły, za pracę, za ogromne zaangażowanie, za cierpliwość i wytrwałość.
A przede wszystkim za to, że zawsze w swoich działaniach kieruje się Pani dobrem swoich uczniów.
Doceniamy pracę całego grona pedagogicznego, dzięki któremu dzieci w naszej szkole czują się dobrze, bezpiecznie i niczego im nie brakuje.
Nasza szkoła jest tak malutka, że w ogólnie nie powinna być brana pod uwagę przez Miasto Jastrzębie Zdrój w ramach optymalizacji kosztów edukacji.
Pomimo różnych przeciwności nasza szkoła świetnie sobie radzi .
Uważamy, że oszczędności należy szukać w dużych placówkach, tam gdzie koszty utrzymania są ogromne, jest dużo pracowników i większe możliwości wprowadzenia oszczędności niż w naszej szkole.
W obrębie naszego osiedla od ponad 30-stu lat jest tylko jedna szkoła podstawowa i bardzo chcemy, żeby wciąż była i funkcjonowała tak, jak do tej pory. A funkcjonuje bez zarzutu.
Jako rodzice nie wyobrażamy sobie, żeby nasz syn- obecny drugoklasista musiał na rok przed zakończeniem edukacji wczesnoszkolnej zmieniać szkołę.
W centrum miasta jest kilka szkół położonych bardzo blisko siebie i to tam można pomyśleć o ewentualnych zmianach, zamknięciach itd, ale nie u nas . Na to się nie zgadzamy.
Jesteśmy gotowi stanąć w obronie szkoły dla dobra naszych dzieci .

Zwracam się przede wszystkim jako rodzic, moim obowiązkiem jest dbanie o dobro dziecka, mieszkanka miasta ale również jako były uczeń Szkoły Podstawowej nr 21 w Jastrzębiu Zdroju.
Zakładanie i prowadzenie publicznych szkół podstawowych należy do zadań własnych gminy, a zatem argumenty natury ekonomicznej nie mogą stanowić zasadniczej przesłanki podjęcia zamiaru likwidacji danej szkoły. Głównym bowiem czynnikiem rzutującym na kształt sieci szkół podstawowych na terenie gminy powinna być przede wszystkim korzyść dla mieszkańców, wyrażająca się między innymi poprzez poprawę warunków nauki ich dzieci, dostępność szkoły podstawowej blisko miejsca zamieszkania dziecka, a nie obniżenie kosztów utrzymania szkół poprzez likwidację małej szkoły. Likwidacja małej szkoły nie służy bowiem dobrze edukacji uczniów objętych obowiązkiem szkolnym np wobec zachwiania proporcji pomiędzy czasem, gdy możliwa jest samodzielna ich aktywność oraz przeznaczonym na proces obowiązkowego nauczania -obejmującym także potrzebę dotarcia do szkoły (wyłączony z czasu wolnego). Prowadzić też może do znacznej różnicy w sytuacji dzieci objętych obowiązkiem szkolnym. Przeniesie uczniów z SP 21 do innej szkoły będzie nie łatwym doświadczeniem. Wiąże się to bowiem nie tylko z potrzebą odnalezienia się w nowych rolach społecznych, w nieznanym otoczeniu, w licznych i zżytych już grupach rówieśniczych, poza dotychczasową grupa kolegów, co skutkuje zachwianiem poczucia bezpieczeństwa. Zmiana otoczenia szkolnego ma wpływ na psychikę uczniów nieposiadających jeszcze odpowiednio ukształtowanych zdolności adaptacyjnych. Stan psychiczny dzieci i młodzieży przez 2 lata pandemii Covid 19 uległ bowiem znacznemu pogorszeniu, a wyniki badań przeprowadzonych wśród specjalistów psychologów i pedagogów dowodzi, że stan psychiczny i emocjonalny dzieci w pandemii uległ pogorszeniu.

 

Uważnie słuchaliśmy kandydatów do władz naszego Miasta w ostatniej kampanii wyborczej. Dobro dziecka, o którym wszyscy mówili nie może pominąć naszych dzieci, które o finanse Miasta dbają zawsze, bo muszą dopełniać inne szkoły od klasy I. Czas, oszczędności poszukać gdzie indziej, nie na Osiedlu Zofiówka. Zamknięcie najtańszej Szkoły to stwarzanie  pozorów optymalizacji wydatków na oświatę i brak dobrej woli – brakuje 85 mln, a na całoroczną działalność naszej Szkoły przeznaczono nie całe 1,5 mln.

Stanowisko Rady Pedagogicznej

Rada Pedagogiczna popiera stanowisko Rodziców w sprawie sprzeciwu wobec likwidacji jedynej Szkoły na Osiedlu Zofiówka -  podstawa prawna art.39 ustawa Prawo oświatowe (Dz. U.2024. 737).

Osiedle i jego mieszkańcy byli bezpośrednimi świadkami walki społeczeństwa o sprawiedliwość społeczną. Tu podpisano Porozumienia Jastrzębskie. Jedynym dobrem dla Osiedla wynikającym z tego wielkiego wydarzenia, które przyczyniło się do zmian demokratycznych w Polsce, jest trzyklasowa Szkoła. W trzydziestodwuletniej historii Szkoły, pierwszy raz poczuliśmy, że nie jesteśmy gorsi od innych w 2006 roku, kiedy Szkole Podstawowej nr 21 Rada Miasta nadała imię Profesora Jana Miodka. Spotkania uczniów, nauczycieli, rodziców z Patronem w Szkole lub na Uniwersytecie Wrocławskim są motywacją i radością dla uczniów i rodziców, zaś dla nas nauczycieli poczuciem, że robimy coś wielkiego dla naszych uczniów i całej społeczności tego zawsze pomijanego w inwestycjach na rozwój Osiedla Zofiówka!

Jako Szkoła zawsze byliśmy pomijani, mało strategiczni, gorsi i ciągle pierwsi do likwidacji. Nie zaproszono nas nawet, aby przed Komisją Edukacji Rady Miasta Jastrzębie – Zdrój przedstawić to co robiliśmy, robimy, jakie odnosiliśmy i odnosimy sukcesy,  jakie mamy plany, jakie problemy.

My nauczyciele przyzwyczailiśmy się do tego, że się nas pomija, dlatego zwracamy się z prośbą, aby nie pomijać potrzeb naszych uczniów i ich rodziców.

Prosimy o uszanowanie  praw mieszkańców Osiedla Zofiówka.

 

 

 

Kochana Babciu, Szanowny Dziadku!

Ja wiem co od Was dostanę w spadku!

Piękne wspomnienia,

cudowne zapachy

i ten wspaniały ubaw po pachy!

 

 

   Nasze "Świetliczaki"  chcąc uczcić święto swoich Dziadków w ramach zajęć świetlicowych przygotowały upominki - kolorowe kalendarze, które dzieci wręczyły Dziadkom w dniu ich święta.

Mamy nadzieję, że wykonane przez dzieci kalendarze będą służyły Dziadkom przez cały rok :)

     W piatek 17 stycznia w ramach spotkań dotyczacych doradztwa zawodowego, odwiedził naszą szkołę pan Wojciech Stylok z firmy Wonder Beem. Pan Wojtek opowiadał naszym dzieciom o wykorzystywaniu laseru. Dzieci dowiedziały się gdzie i jakie lasery są wykorzystywane przez ludzi. Pan Wojtek opowiadał również o swojej pracy, w której wykorzystuje laser m.in. do grawerowania w drewnie. W czasie pogawędki dzieci miały możliwość  przymierzenia specjalnych ochronnych okularów używanych do ochrony oczu i spojrzenia przez nie na świat. Uczniowie mieli możliwość zadawania pytań i uzyskania na nie odpowiedzi.

     Po serii pytań każda klasa uczestniczyła w pokazie grawerowania ...

...  na zakończenie spotkania dzieci otrzymały kolorowe ołówki a przewodnicząca Samorządu Szkolnego w imieniu wszystkich uczniów podziękowała za ciekawe spotkanie...

            W piątek 10 stycznia gościliśmy w naszej szkole z panią Weronikę Wicherek, która opowiadała dzieciom o pracy ratownika. Podczas spotkania dzieci usłyszały o podstawowych różnicach między ratownikiem i ratownikiem medycznym. Pani Weronika bardzo ciekawie opowiadała. Dzieci miały również okazję zobaczyć co znajduje się w torbie ratownika. Na zakończenie spotkania przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego podziękowała pani Weronice i przekazała drobny upominek. 

        Dziękujemy za ciekawe spotkanie i czekamy z niecierpliwością na kolejne :)

Dzieci miały również możliwość nie tylko zobaczyć, ale także przymierzyć kołnierz ortopedyczny ...

 ... zmierzyć swoje ciśnienie i puls ...

 ... ze swojej torby pani Weronika wyjmowała przeróżne rzeczy ...

 ... a na zakończenie pani Weronika otrzymała w ramach podziękowań drobny słodki upominek ...

      Nasze "Świetliczaki" po powrocie  po przerwie świąteczno-noworocznej na zajęciach świetlicowych rozmawiały o tradycjach sylwestrowych. Po pełnej emocji rozmowie dzieci kolorowały tematyczną kolorowankę rozmairu XXL. Efekt pracy został wyeksponowany na szkolnej tablicy. 

    Kolejną pracą dzieci były kolorowe fajerwerki, do stworzenia których zostały wykorzystane kolorowe farby. Prace zostały wyeksponowane na szkolnym korytarzu, aby wszyscy mogli podziwiać i wspominać minionego Sylwestra.

Pani Dyrektor, Gronu Pedagogicznemu, Uczniom i Uczennicom, całej Społeczności Szkoły nr 21 z całego serca życzę pięknych świątecznych dni - Bożego Narodzenia i Nowego Roku - zawsze z najlepszą pamięcią Jan Miodek

  W piątek po wspólnym szkolnym kolędowaniu w klasach odbyły sie klasowe wigilijki. Podczas spotkań klasowych dzieci wspólnie kolędowały i biesiadowały przy wspólnym stole.

      W piątek 20 grudnia nasza szkolna społeczność spotkała się na wspólnym kolędowaniu. Po przywitaniu dzieci Pani Dyrektor wspólnie z przewodniczącą Samorządu Szkolnego zapaliła świecę wigilijną. Następnie wybrani przedstawiciele klas losowali gwiazdeczki z tytułem kolędy, która była wspólnie odśpiewana. 

      Na zakończenie kolędowania Pani Dyrektor złożyła wszystkim świąteczne życzenia. 

     W czwartek 19 grudnia udaliśmy się na wycieczkę do fabryki porcelany w Katowicach, aby uczestniczyć w zajęciach "Kleks. Magia kina".  Dzieci pod czujnym okiem pani przewodnik zwiedziły wystwę, na której zobaczyły m.in. autentyczne stroje wykorzystane w filmie. Uczestniczyły również w pokazie filmowym, w czasie którego poznały niektóre triki wykorzystywane podczas kręcenia filmów. Dzieci wzięły również udział w warsztatach plastycznych, na których tworzyły świąteczne choinki oraz próbowały swoich sił w tworzeniu postaci.

    Wycieczka wszystkim bardzo się podobała i dzieci wróciły z uśmiechami na buziach.

... w magicznym miejscu nie mogło zabraknąć niespodzianki dla dzieci - spotkania z Mikołajem ...

W świątecznym nastroju dzieci uczęszczające na świetlicę wykonały pracę plastyczną "Choinka - zielona pani".

Wszystkie dzieci zaangażowały się w kolorowanie choinki w wydaniu XXL, która ozdobiła szkolny korytarz.

Kolejna odsłona świątecznych drzewek ozdbia szkolną świetlcę. Tym razem dzieci w swoich pracach wykorzystały farby i folię bąbelkową. 

Cieszymy się, że dzieci są takie twórcze :)

Nasza szkolna gazetka "Skrzacik" po raz pierwszy ukazała się 12 grudnia 1994r. Od tego dnia rozpoczęła się wspaniała przygoda "Skrzacika" z dziećmi uczęszczającymi do naszej szkoły i tak nie przerwanie trwa nadal.  Dlaczego "Skrzacik", ponieważ redagują go i czytają bardzo młodzi, zangażowani dziennikarze, i czytelnicy, których cechuje radość, wielka potrzeba zabawy, a równocześnie ogromna chęć poznawania i odkrywania świata. "Skrzacik" przez te trzydzieści lat zmieniał się tak jak zmieniała się rzeczywistość szkolna, towarzyszył dzieciom w wielu wspaniałych wydarzeniach i uroczystościach. Poniżej przedstawiamy przede wszystkim numery grudniowe "Skrzacika", aby można było prześledzić jak rozwijał się nasz "Skrzacik".

Powyżej pierwszy numer "Skrzacika" miał cztery strony i był napisany na maszynie do pisania.

Tak wyglądała nasza szkolna gazetka rok później.

Proszę zwrócić uwagę jak zmienił image w 2003 roku.

"Skrzacik" był wiernym świadkiem największego jak do tej pory wydarzenia w naszej Szkole.

Nadanie imienia Szkole Podstawowej nr 21  Profesora Jana Miodka, które miało miejsce w 2006 roku.

Od wielu lat uczniowie nie tylko piszą gazetkę, ale również ilustrują wykazując się bardzo dobrą umiejętnością pracy w programie Paint.

"Skrzacik" publikował wiele ciekawych wywiadów, ale wywiad z Patronem Szkoły to perełka!

"SKrzacik" był z nami i wśród nas, kiedy świętowaliśmy trzydzieste urodziny naszej Szkoły w roku szkolnym 2022/2023.

Szkoła skończyła trzydzieści lat! Wspomnień czas.

"Skrzacik" ma się dobrze i nadal się rozwija, 17 grudnia 2024r. ukazał się najnowszy jego numer. Ma wspaniałych redaktorów na czele z Panią redaktor Beatą Kosowską.

Życzymy "Skrzacikowi" wielu dlaszych, ciekawych numerów, wywiadów, artykułów oraz dużego grona wiernych czytelników!

    W poniedziałek 16 grudnia goościła w naszej szkole pani Anna Lerch-Wójcik pracownica Galerii Historii Miasta oraz autorka książki "Pełny bonclok".

  Pani Ania opowiadała dzieciom o śląskich tradycjach bożonarodzeniowych. Oprócz ciekawej opowieści uczniowie mogli zobaczyć na slajdach zdjęcia z przeszłości. Dzieciom bardzo podobała się opowieść, po której pani Ania obdarowała szkolną społeczność książką swojego autorstwa.

  Na zakończenie przedstawiciele Samorządu Uczniowskiego podziękowali naszemu gościowi drobnym upominkiem. 

    Dziękujemy bardzo za ciekawą wizytę i czekamy na kolejne spotkania.

... wręczenie książki ...

... podziękowania dla pani Ani ...

    Jak co roku w naszej szkole odbył się kiermasz świąteczny, na którym można było zakupić wiele drobiazgów świątecznych: kartek, przywieszek, stoików.  Wszystkie dzieci z radością i przejęciem dokonywały zakupów. 

    W poniedziałek 9 grudnia  w naszej szkole odbył się finał kampanii przeciwko przemocy mężczyzn wobec kobiet "Biała Wstążka".  Tegoroczna kampanina w naszym mieście przebiegała pod hasłem "Daj znać". 

    Uczniowie naszej szkoły zgromadzili się na wspólnym zakończeniu kampanii. Podczas przeprowadzanej w szkole kampanii uczniowie zostali zapoznani z historią i celem "Białej Wstążki". Uczniowie klasy trzeciej przygotowali plakat promujący cel całej kampanii, który został wydrukowany w kilku egzemplarzach i rozwieszony w widocznych miejscach w szkole. Podczas szkolnego finału kampanii dziewczynki przypięły wszystkim chłopcom białe wstążeczki, które symbolizują walkę z przemocą wobec kobiet.

     Mikołajki to wyczekiwany przez wszystkie dzieci czas. Przy świątecznym wystroju odbyło się dzisiaj w naszej szkole spotkanie ze św. Mikołajem. Uczniowie poszczególnych klas zbierali się na spotkaniu ze Świętym, podczas którego dzieci pieknie śpiewały piosenki i recytowały wiersze. Usłyszały również od św. Mikołaja krótką historię obchodów tego dnia. Na zakończenie spotkania wszyscy dostali upominek. Dzieci były zachwycone wizytą naszego gościa.

4 grudnia obchodzone jest świeto wszystkich górników i osób związanych zawodowo z górnictwem - Barbórka.

   Uczniowie klasy drugiej wraz zwychowawcą panią Beatą przygotowali z tej okazji uroczysty apel, na który zostały zaproszene osoby pracujące w górnictwie. Niektórzy gości pojawili się w galowych mundurach. Dzieci pięknie wyrecytowały wiersze i zaśpiewały górnicze piosenki. Występ bardzo się wszystkim podobał. Na zakończenie dzieci wręczyły wykonane własnoręcznie kartki z życzeniami.

    Dziękujemy przybyłym gościom za przybycie i uświetnienie uroczystości, pani Beacie za przygotowanie uczniów i drugoklasistom za piekny występ.